top of page

Rozmowa z Michałem Królikiem – właścicielem firmy Kanitech

Dzięki organizacji Dni Otwartych chcieliśmy pokazać naszym klientom, że jesteśmy wiarygodnym partnerem.

Jaka idea przyświecała organizacji Dni Otwartych i jaki był ich cel? 


Pierwsze tego typu spotkanie zorganizowaliśmy już w 2017 roku. Początkowo odbywały się w hotelach ze względu na fakt, że nasza siedziba była w budowie. Wydarzenia, składające się z dwóch dni wykładów, podczas których omawialiśmy nowości i zrealizowane projekty, miały miejsce dwukrotnie. Tegoroczne spotkanie wyglądało inaczej, ponieważ mogliśmy zaprosić klientów do naszej siedziby w Wielgolesie Brzezińskim. 

Podjęliśmy decyzję o  organizacji tego typu wydarzeń, ponieważ chcieliśmy jak najlepiej zaprezentować nasze rozwiązania, zapoznać klientów z naszym zespołem. Takie spotkania sprzyjają też rozmowom i  wymianie doświadczeń między naszymi gośćmi. Przetwórstwo tworzyw sztucznych jest bardzo rozbudowaną gałęzią przemysłu w Polsce, natomiast wyzwania stojące przed firmami z tej branży, pomimo różnych produktów, jakie nasi klienci wytwarzają, są zbliżone i możliwość wymiany doświadczeń jest bardzo istotna. Kluczowa była wartość merytoryczna przygotowywanych prezentacji i duże zaangażowanie naszych dostawców. Każde spotkanie było również organizowane z  zaprzyjaźnionym dostawcą dodatków do tworzyw sztucznych. W ostatnim czasie była to firma Audia Plastic specjalizująca się w compoundach poliolefinowych, środkach czyszczących i dodatkach do tworzyw sztucznych. Tegoroczna edycja w  nowej siedzibie w  Wielgolesie Brzezińskim była to dla nas doskonałą okazją, żeby zaprezentować naszym klientom możliwości, jakimi dysponujemy pod kątem prezentacji produktów, jak również wykonywania testów czy szkoleń w naszej siedzibie oraz pokazać im, że jako firma jesteśmy wiarygodnym partnerem. Od 2019 roku jesteśmy zlokalizowani w nowym biurze z doskonale przygotowanym zapleczem technicznym oraz magazynowym. Jest to tym bardziej istotne ze względu na ciągły wzrost sprzedaży maszyn do zgrzewania, wytłaczania z rozdmuchem czy maszyn wtryskowych, które od tego roku mamy w swojej ofercie. Podczas czerwcowych Dni Otwartych skupiliśmy się na wtrysku, automatyzacji i  zgrzewaniu, w  przyszłości zaś chcielibyśmy również zorganizować podobny event pod kątem maszyn do wytłaczania z rozdmuchem. Dzięki naszemu zapleczu i dostępności maszyn będziemy chcieli również organizować spotkania dla wąskich grup klientów, podczas których omawiane będą rozwiązania dedykowane specjalnie dla ich profilu produkcji, łącząc demonstracje przykładowo maszyn wtryskowych z urządzeniami peryferyjnymi, jak suszarki czy dozowniki lub z urządzeniami do chłodzenia i termostatowania form.


Jak scharakteryzuje Pan klienta firmy Kanitech? Czy są to raczej małe firmy czy duże koncerny


Każdy klient jest dla nas istotny bez znaczenia czy jest to firma wykorzystująca jedną wtryskarkę czy duży koncern posiadający w jednej lokalizacji kilkadziesiąt czy kilkaset maszyn. Nasi klienci powierzając nam realizację swoich projektów, obdarzają nas zaufaniem, a od efektywności i bezawaryjności pracy naszych urządzeń zależy później ich sukces w biznesie. Dla mnie osobiście jest to kluczowe w prowadzonej działalności, żeby naszą pracą i profesjonalizmem docenić to zaufanie, jakim zostaliśmy obdarzeni przez klientów, a jakością urządzeń i obsługi zapewnić im maksymalne korzyści z inwestycji. Obecnie dzięki ogromnej pracy włożonej przez polskich przedsiębiorców mamy na naszym rynku wiele firm rodzinnych, które obecnie zajmują czołowe miejsca w swoich branżach w Europie, a zaczynały często od jednej lub dwóch używanych maszyn. Z tego powodu chcemy utrzymać jak najwyższą jakość obsługi, nie ma znaczenia obecna wielkość firm dokonujących u nas zakupów. Obsługujemy również zakłady produkcyjne największych międzynarodowych koncernów w Polsce, a obsługa i wsparcie, jakiego im udzielamy, jest doceniane kolejnymi realizowanymi wspólnie projektami.


Niedawno wzbogaciliście portfolio oferowanych maszyn o wtryskarki Negri Bossi i roboty Yushin? Dlaczego wybór padł akurat na te maszyny? Czy nie obawialiście się wejścia w nowy dla Was sektor działalności? 


Maszyny produkowane przez wspomniane w pytaniu firmy wchodzą w skład nowo utworzonego działu handlowego wtryskarek i automatyzacji i poza wtryskarkami z firmy Negri Bossi i  robotami z  firmy Yushin oferujemy maszyny do zgrzewania z  firmy Cemas Elettra, układy plastyfikujące z  firmy Euroviti i automatyczne klemy z firmy Kosmek. Z firmami Yushin i Cemas współpracujemy już od pewnego czasu i mamy zrealizowane liczne projekty na rynku polskim. Od marca tego roku oficjalnie współpracujemy z  Negri Bossi. Warto zaznaczyć, że jest to obecnie włosko-japońska firma, ponieważ większość udziałów posiada japoński producent wtryskarek firma Nissei Plastic i integracja pomiędzy tymi przedsiębiorstwami będzie coraz większa, co również zobaczymy na zbliżających się targach K. Mamy już pierwsze zamówienia na wtryskarki, które będziemy realizowali w tym roku. Dużym atutem firmy Negri Bossi jest kompletna oferta maszyn. W portfolio są zarówno maszyny w pełni elektryczne od 50 do 700 T siły zamykania, jak i wtryskarki hydrauliczne o sile zamykania od 180 T do nawet 7000 T. Największe maszyny są wykonywane z  dwupłytowym układem zamykania. To bogate portfolio maszyn oraz długoletnia obecność na polskim rynku na pewno miały wpływ na podjęcie decyzji odnośnie naszej współpracy. Aby zapewnić odpowiednią jakości obsługi, zostały zatrudnione zarówno nowe osoby handlowe, jak i serwisowe, posiadające doświadczenie w pracy z wtryskarkami. Osoba kierująca działem od strony handlowej ma kilkunastoletnie doświadczenie w zakresie procesu wtrysku zdobywane w największych globalnych firmach z branży automotive. Wtryskarki są nowym produktem, ale grupa klientów pozostaje niezmieniona i  są to te same firmy, jakie obsługiwaliśmy pod kątem urządzeń peryferyjnych i chłodnictwa. Mamy doświadczenie we wprowadzaniu nowych produktów do oferty i przygotowaliśmy szczegółowy plan szkoleń wewnętrznych zarówno handlowych, jak i  serwisowych, żeby możliwie szybko być w 100% przygotowaym do działania.


Jakimi kryteriami kierujecie się przy doborze partnerów i tworzeniu portfolio oferowanych maszyn? 


Zależało mi, żeby nasze portfolio było kompletne. Z  tego względu mamy obecnie dwa działy handlowe, czyli peryferia i chłodnictwo oraz wtrysk i automatyzacja. Podział ten był został stworzony, ponieważ obecnie wymagana jest bardzo duża wiedza specjalistyczna od naszych inżynierów sprzedaży i dzięki temu skupiają się oni na swoich produktach i mogą pełnić rolę doradców. Obecnie dzięki temu, że możemy w pełni wyposażać firmy zajmujące się przetwórstwem tworzyw, Kanitech może być dla naszych klientów jedynym adresem, pod który kierują swoje zapytania i taki był cel od początku działalności. Osobiście bardzo istotna jest dla mnie jakość oferowanych produktów i to, żeby wszystkie firmy, które reprezentujemy, spełniały to kryterium.


Firma Kanitech prężnie się rozwija, czy planujecie dalszy rozwój poprzez wzbogacenie portfolio o kolejne maszyny i urządzenia czy skoncentrujecie się teraz na umacnianiu rynkowej pozycji w tych sektorach, w których już działacie? 


Obecnie nie mamy dalszych planów na poszerzanie portfolio dostawców. Firma funkcjonuje na rynku od 9 lat i na samym początku samodzielnie zajmowałem się sprzedażą i  serwisem produktów firmy Maguire. Obecnie mamy w portfolio 14 dostawców i 20 osób w zespole. Kluczowe będzie teraz umocnienie pozycji każdego z naszych dostawców na rynku polskim i rozbudowa bazy klientów, a mamy do tego wszelkie potrzebne narzędzia.


Jakie są plany firmy na przyszłość? 


Widzimy, że obecnie w związku z coraz bardziej wymagającymi realiami rynkowymi, kluczowe stają się rozwiązania poprawiające efektywność czy dające oszczędności, a praktycznie całe nasze portfolio składa się z takich urządzeń. Istotne jest obecnie, aby ciągle podnosić poziom wiedzy naszych doradców, aby mogli służyć klientom wsparciem w ich wyzwaniach. Zdecydowanie chcemy rozpocząć cykl szkoleń i testów wykonywanych wspólnie z klientami na dostępnych u nas maszynach oraz korzystając z doświadczeń naszych inżynierów sprzedaży wprowadzić usługę doradztwa procesowego dla naszych odbiorców. Na pewno przy kolejnych wydarzeniach, jak ostatnie Dni Otwarte będziemy współpracować z redakcją czasopisma. 


Dziękuję za rozmowę. 


Magdalena Michalska

2022-02-4-rys3.jpg
POLECAMY

Grudzień 2022

okladka-10-2021.jpg

Listopad 2022

okladka-10-2021.jpg

Październik 2022

okladka-10-2021.jpg
bottom of page